Raz
w semestrze uczniowie z moich klas przygotowują publiczne wystąpienia. Zazwyczaj
dotyczyły one czytanych przez nich książek. Tym razem dałam im jednak wolną
rękę, twierdząc, że mogą opisać inne teksty kultury – sztukę teatralną,
piosenkę, reklamę, a nawet… grę komputerową.
Uczniowie
(zwłaszcza chłopcy) chętnie sięgnęli po swoje ulubione gry. „League of
Legends”. „Counter Strike”, „World of Warcraft”, „Gra o tron”, „Battlefield 3”,
„Call of duty”, „World of Tanks” – to tytuły gier, które budziły największe
zainteresowanie. Już od pierwszego wystąpienia nie żałowałam swojej decyzji.
Uczniowie opowiadali o strategiach, zasadach i historii gry z wielką pasją i
zaangażowaniem. Multimedialna prezentacja była (w końcu!) tylko tłem, nareszcie
uczniowie nie czytali slajdów. Mówili w końcu o czymś, czemu poświęcają wiele
wolnego czasu, na czym się znają i co lubią.
Osiągnęłam
sukces – uczniowie naprawdę się przełamali, a ich wystąpienia były spójne,
spokojne, interesujące. A może wpływ na tak dobre prezentacje miał również
warsztat na WFPiK UAM pt. „Retoryka na językach”? Na pewno!
Zachęcam,
by czasami odejść od klasycznych tematów prezentacji na rzecz tego, co naprawdę
interesuje uczniów.
Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz