Ważna
piosenka napisana przez kobietę, z jej punktu widzenia, ale nie uderzająca w
żadnego konkretnie mężczyznę. „Testosteron” – piosenka – oskarżenie. Wizytówka
Kayah.
Adresatem jest
testosteron – podstawowy męski hormon - pojęcie abstrakcyjne, ale
spersonalizowane na potrzeby komunikatu. To on winny jest przemocy, zazdrości,
wojnom – oskarża Kayah.
Co jest wyróżnikiem tej
piosenki? Jej mocny przekaz, dynamiczna kompozycja i emocjonalność. Mamy w
interpretacji wokalistki emocje skrajne – bunt i złość wobec siły testosteronu,
chęć zemsty, bezradność i smutek. Dla feministek stała się ta piosenka
manifestem, ale nie taka była intencja twórców. Na koncertach zawsze wykonywana
ze szczerością i siłą. Ma wymiar osobisty i wynika z doświadczeń w relacji:
kobieta - mężczyzna, ale także uniwersalny - powstała pod wpływem obserwacji
historii cywilizacji.
Czy gdyby nie
testosteron nie byłoby wojen i zdrad?
To przez Ciebie On
wraca do domu nad ranem
wierząc w jedno „przepraszam”
za tysiąc swych głupstw
To przez Ciebie jej
płacz nocą słyszę zza ściany
gdy mu dłoń ściskasz w
pięść, co opada na stół
Oskarżam Cię o łez
strumienie, osamotnienie, zdradę i gniew
Oskarżam Cię o to
cierpienie, wojen płomienie, przelaną krew
Testosteron...
Ty go uczysz jak nie
sercem, lecz czuć rozumem
chcesz, by wierzył, że
kochanie na sprzedaż jest
Ty wmówiłeś, że strach
lepszy jest niż szacunek
więc mu broń wkładasz w
dłoń i wciąż każesz mu biec...
Oskarżam Cię o łez
strumienie, osamotnienie, zdradę i gniew
Oskarżam Cię o to
cierpienie, wojen płomienie, przelaną krew
Oskarżam Cię o łez
strumienie, osamotnienie, zdradę i gniew
Oskarżam Cię o to
cierpienie, wojen płomienie, przelaną krew
Testosteron...
Oskarżam Cię, Cię,
Cię...
Muz.: Krzysztof Pszona,
Kayah
Słowa: Kayah
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz