Ponieważ
nadal szukam alternatywnych sposobów na opanowanie tabliczki mnożenia, zdam Wam
relację z moich poszukiwań.
Niedocenianym
sposobem na zrozumienie idei mnożenia jest metoda japońska, którą najlepiej
stosować na początku nauki, wprowadzając
w proste, a dopiero potem trudniejsze działania, a także wykorzystywać
przy mnożeniu liczby dwucyfrowych. Wykorzystuje ona geometrię.
Weźmy
prosty przykład: 2*3 = 6
Rysujemy dwie kreski pionowe i trzy poziome, a na ich przecięciach zaznaczamy i liczymy
Kiedy mnożymy liczby dwucyfrowe upraszczamy rysunek, a potem grupujemy wyniki.
Bardzo wesołym sposobem
na niektóre, najtrudniejsze działania jest zapamiętanie śmiesznych rymowanek.
Teraz ci to powiem:
kruki lubią sery.
8 razy 8 jest 64.
6 razy 6 to 36,
a kto tego nie wie,
nie wart chleba jeść.
Auta jeżdżą szybko, a
wolno rowery,
9 razy 6 jest 54.
6 razy 8 to 48
i od jutra mam
wszystko w nosie.
Gruszka jest
dojrzała i trzeba ją zjeść.
7 razy 8 jest 56.
Uwaga dzieci, mam ważne wieści
5 razy 8 będzie 40.
Pies za płotem szczerzy
kły
9 razy 7 jest 63.
Każdy sposób jest dobry, by dać pewność
dziecku, że poradzi sobie z tabliczką mnożenia. Nie zostawiajcie swoich dzieci
samym sobie, podpowiadajcie im sposoby na naukę.
Małgosia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz