„Pałac pamięci” to starożytna metoda zapamiętywania przypisywana Symonidesowi z Kos, znana także „systemem miejsc” lub „metodą loci”. Chodzi o przyporządkowanie w wyobraźni miejsc pałacu/domu/pomieszczenia do układu, planu materiału, jaki trzeba opanować. Przemówienie wraz ze swoimi elementami, dygresjami można umieścić w wyobraźni na planie domu, gdzie w każdym pokoju stoi obiekt, rekwizyt kojarzony z konkretnym akapitem przemówienia.
Kluczem
jest bogata wyobraźnia, która pozwala na stworzyć zaskakujący, łatwo
zapamiętywalny obraz przy jednoczesnym stuprocentowym odniesieniu do wiedzy.
Szkoła
pełna jest sztuczek mnemotechnicznych i skojarzeniowych obrazów ułatwiających
zapamiętywanie. Każdy czwartoklasista dostaje od swego nauczyciela podpowiedź
jak nauczyć się przypadków po kolei
Mama
Dała Celinie Bułkę Nasmarowaną MaSłem Waniliowym
M D
C B N Ms W
Mianownik
Dopełniacz Celownik Biernik Narzędnik Miejscownik Wołacz
Jest
to jedyna sytuacja kiedy pozwalam na błąd językowy – wszak nie ma w j. polskim
słowa nasmarowaną. Ale to właśnie na tym śmiesznym wyrazie oraz na absurdalnym
waniliowym maśle uczniowie opierają swoje zapamiętywanie. Sprawdza się.
R.
Kotarski dawał przykład mnemotechnik do wykorzystania przy nauce tabliczki
mnożenia. Pamiętam, ze sama stosowałam mnemotechniki do najtrudniejszych
działań, kiedy utrwalałam nieeraz z córką tabliczkę mnożenia. Te pomogły
najbardziej:
Gruszka jest dojrzała i trzeba ją
zjeść. 7 razy 8 jest 56
Teraz ci to powiem: kruki lubią sery.
8 razy 8 jest 64.
Podzielę
się swoim sposobem nauczenia się typów zdań złożonych współrzędnie.
Wykorzystuję jako „pałac” szkołę i szkolny plan dnia, by pomóc uczniom w
wyobrażeniu sobie określonych sytuacji.
Cała
historia zaczyna się na progu szkoły. Widzimy spóźnionego ucznia, który biegnie
przez hol, po schodach, otwiera drzwi sali i zdyszany woła:
-Wyszedłem wcześniej z domu, ale i
tak się spóźniłem…
-Jesteś
prawdziwym pechowcem! – słyszy od nauczyciela
I
od tej pory zdanie: Wyszedłem wcześniej z domu, ale i tak się spóźniłem, jest
zdaniem dla pechowca, bo efekt nie spełnił oczekiwań, pomimo włożonego wysiłku.
Zdanie złożone współrzędnie
przeciwstawne.
Potem
ruszamy wyobraźnią do pierwszej ławki w sali, bo tam siedzi prymus i mruczy pod
nosem:
- Uczyłem się całe popołudnie, więc
dostałem szóstkę…
Tu
z kolei oczekiwania zostały spełnione i można pomyśleć, ze prymus nigdy nie ma
wpadek, zawsze jest przygotowany. Wynik nauki jest satysfakcjonujący.
Zdanie złożone współrzędnie wynikowe – zdaniem dla prymusów
Kierujemy
wzrok na korytarz szkolny podczas przerwy i widzimy takiego ucznia, który
trzyma książkę w ręku, zerkając na ostatni temat, jednocześnie utrwala kontakty
towarzyskie, pozdrawiając kolegów z innych klas, w końcu podchodzi do
nauczycielki i załatwia sobie przedłużenie terminu projektu. Czyż to nie
uniwersalne, wszechstronne spędzenie czasu?
Powtarzam temat z historii i witam
się z przechodzącymi kolegami.
Zdanie złożone współrzędnie łączne – zdaniem
dla wszechstronnych
I
kończymy naszą historię w trakcie wychodzenia ze szkoły po skończonych
lekcjach, w szatni gdzie koledzy pytają się wzajemnie o plany na popołudnie.
Jeden z nich mówi:
-Pójdę do kina lub odwiedzę kuzyna.
Jeszcze tego nie wiem.
Bo to jest zdanie złożone
współrzędnie rozłączne, czyli zdanie dla niezdecydowanych.
Możemy sobie wyobrazić, że niezdecydowany stoi w rozkroku, nie wiedząc w którą stronę ma iść.
I
tak, tworząc historię do opowiadania, kojarząc hasła z filozofia zdań, ich
właściwa nazwą składniową i spójnikami, zawieszam w pamięci uczniów ten
materiał. Kiedy będą odtwarzać wiedze, będą przechodzić przez różne miejsca
sali lekcyjnej i szkoły i odtwarzać sytuacje.
Sprawdzone,
potwierdzone.
Małgosia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz