Fantastyka
naukowa powinna być reprezentowana w kanonie. Pisałam już o Lemie i o jego
chwilowej obecności wśród lektur do wyboru lata temu. Teraz chcę zaproponować
„Kroniki marsjańskie” Ray’a Bradbury’ego.
Relacje
na linii matka – córka nie zawsze są łatwe. Przez lata kumulują się
nieprzegadane sprawy, pretensje, niespełnione oczekiwania. Najnowsza premiera
Teatru Nowego „I dlatego nie masz męża” to interpretacja błyskotliwej sztuki
Hindii Brooks, w której dwie najbliższe, a jednocześnie najbardziej obce sobie
kobiety, postanawiają spędzić ze sobą urlop w nadmorskim kurorcie.