Strony

niedziela, 26 maja 2024

Rozmowy o kanonie cz. IV

Fantastyka naukowa powinna być reprezentowana w kanonie. Pisałam już o Lemie i o jego chwilowej obecności wśród lektur do wyboru lata temu. Teraz chcę zaproponować „Kroniki marsjańskie” Ray’a Bradbury’ego.

Świetne do omawiania na lekcjach, ponieważ jest to zbiór opowiadań, które mogą być traktowane jako całość, mogą być przedmiotem analizy jako pojedyncze. Autor przewiduje kolonizację Marsa przez Ziemian i zadaje pytania o kierunek w jakim zmierza cywilizacja. Jeżeli nauczyciel zdecyduje o wyborze kilku opowiadań, nie może zabraknąć tego - „Sierpień 2026: łagodne spadną deszcze”.

Świetne do omawiania na lekcjach, ponieważ jest to zbiór opowiadań, które mogą być traktowane jako całość, mogą być przedmiotem analizy jako pojedyncze. Autor przewiduje kolonizację Marsa przez Ziemian i zadaje pytania o kierunek w jakim zmierza cywilizacja. Jeżeli nauczyciel zdecyduje o wyborze kilku opowiadań, nie może zabraknąć tego - „Sierpień 2026: łagodne spadną deszcze”.

Myślę, ze przy wprowadzeniu uczniów w tę lekturę warto poruszyć temat powstania „Kronik…” w 1950 roku i szoku jaki zrobiły wśród odbiorców. Lektura wymienionego opowiadania może być zagadką dla uczniów, będą potrzebować chwili zanim zorientują się o jakim wydarzeniu opowiada autor. Z opisanych konsekwencji dopiero w drugiej części opowiadania można wywnioskować, że doszło do katastrofy nuklearnej. Pierwszym zadaniem dla uczniów powinno być śledzenie śladów przyszłości i odtworzenie pełnej wizji Bradbury’ego. Uczniowie mogą zastanawiać się czy któryś pomysł autora już został zrealizowany przez współczesną technologię.

 



Najważniejszą jednak częścią lekcyjnej aktywności powinna być refleksja nad  zagrożeniem, ponieważ człowiek mając do dyspozycji broń nuklearną, podejmuje ryzyko wojny nuklearnej. Ludzkość może sama zafundować sobie zniszczenie. Na przykładzie jednak opisu rzeczywistości tuż przed katastrofą można scharakteryzować przewidywane ludzkie dokonania i kierunek w jakim zmierza ludzkość. Temat konsumpcjonizmu powinien naturalnie wypłynąć z ustaleń lekcyjnych.

Warto też przeanalizować konstrukcję uosabiającą dom opisany w opowiadaniu oraz apokaliptyczność  wizji. Dom i sprzęty domowe są bohaterami opowiadania i na pewno pomysł autora robi wrażenie, wręcz zdumiewa swoim proroctwem.

Małgosia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz