9 urodziny bloga! Przez ten czas na blogu pojawiło się 740 wpisów, a my nie zamierzamy się zatrzymywać! Zachęcamy do polubienia naszego profilu na FB! Październik to również tradycyjnie podsumowanie minionego roku.
9 urodziny bloga! Przez ten czas na blogu pojawiło się 740 wpisów, a my nie zamierzamy się zatrzymywać! Zachęcamy do polubienia naszego profilu na FB! Październik to również tradycyjnie podsumowanie minionego roku.
Chociaż znały go największe światowe sceny operowe, szeroka publiczność, w tym polska, zobaczyła go dopiero podczas uroczystości rozpoczęcia olimpiady w Paryżu. Deszcz lał z nieba, organizatorzy rezygnowali z kolejnych punktów programu, a śpiewak czekał na swój występ i choć z ograniczoną częścią taneczną, oczarował swoim chłopięcym urokiem i głosem. Ruszyły wyszukiwarki i okazało się, że kontratenor i jednocześnie b-boy jest wielokrotnie nagradzanym artystą, nazwanym przez „New Yorker” „Justinem Timberlake’em opery”, ze względu na swoje charyzmatyczne występy, emocjonalne i wplatające do utworów barokowych elementy tańca. Orliński podchodzi do swoich wykonań w swobodny sposób, bawi się kompozycją, nie tracąc magii oryginału.