sobota, 25 kwietnia 2020

Kolejne muzyczne inspiracje


Poznań, 24.04.2020 roku
Droga Kasiu,

taką kartę wykładasz na stół, takimi atutami machasz mi przed nosem? No, zgadza się. Rodzeństwo Sienkiewicz – „Kwiat Jabłoni”. Utalentowane te młode osoby, niszowe, oryginalne. Robi wrażenie wrażliwość, talent i odwaga. Ale skoro Ty wykładasz swoje karty, to ja też, a jakże… Oto moje obecne zachwyty, wynik mojego poszukiwania inspiracji…



Rewelacyjna płyta zespołu Pectus „Kobiety”, wydana w 2015 roku, która wyszła przeze  mnie niezauważona, a zapełniona jest magicznymi piosenkami, bo tak należy nazwać kompozycje Tomasza Szczepanika,  w większości z jego słowami, nagrane z najlepszymi polskimi wokalistkami. Napisałam „nagrana z”, ale powinnam „stworzona dla najlepszych polskich wokalistek”, bo te piosenki są jakby dedykowane poszczególnym wokalistkom, w ich stylu, czasami manierze, do ich wrażliwości.


Tomasz Szczepanik jest nazywany melodystą, czyli kompozytorem, który potrafi czarować melodią. Tutaj mamy nieoczywiste, ciekawe melodie, chce się ich słuchać i słuchać, i odkrywać.
Moja ulubiona? Na ten moment „Róż i dusz” zaśpiewana z Kayah.




Hipnotyzujący przekaz. Bardzo w stylu wokalistki. Mocna treść, delikatność głosu i ta melodia…



Jeśli nie pokochasz tej piosenki, to nie chcę Cię znać…

Ale na płycie są same perełki, każda piosenka to historia i klimat. Płyta jest pięknie wydana i jeśli jest jeszcze ktoś, kto ceni sobie płytę jako przedmiot, na pewno będzie usatysfakcjonowany.

Obecnie zespół wydał kontynuację pomysłu, Tomasz Szczepanik napisał muzykę do tekstów Wojciecha Młynarskiego, a do współpracy zaprosił kolejne wokalistki – legendy polskiej sceny. Magda Umer zaśpiewała w duecie z Tomaszem utwór „Poetka znikła w oddali”, poświęcony pamięci Agnieszki Osieckiej.



Droga Kasiu,
ratujmy się czym możemy, na przykład piękną muzyką.
Pozdrawiam
Małgosia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz