Myslovitz
– polski zespół rockowy, założony w 1992 w Mysłowicach przez Artura Rojka,
Wojciecha Powagę, Jacka Kuderskiego oraz Wojciecha Kuderskiego. Od 2012 roku z zespołem występuje nowy wokalista - Michał Kowalonek, a Artur Rojek rozpoczął solową karierę. To już nie to samo.
Przemyślane,
niestandardowe teksty, świetnie skomponowana muzyka, która pomagała mi w wielu ciężkich
momentach.
Jedną
z moich ulubionych piosenek zespołu jest „Długość dźwięku samotności” –
trzynasty singiel zespołu. Wydany został latem 1999, a w październiku tego
samego roku ukazał się na albumie „Miłość w czasach popkultury”. Znalazł się na
23. miejscu Topu Wszech Czasów 2003 Radiowej „Trójki”.
I
nawet kiedy będę sam
Nie
zmienię się, to nie mój świat
Przede
mną droga którą znam,
Którą
ja wybrałem sam
Tak,
zawsze genialny
Idealny
muszę być
I
muszę chcieć, super luz i już
Setki
bzdur i już, to nie ja
I
nawet kiedy będę sam
Nie
zmienię się, to nie mój świat
Przede
mną droga którą znam,
Którą
ja wybrałem sam
Wiesz,
lubię wieczory
Lubię
się schować na jakiś czas
I
jakoś tak, nienaturalnie
Trochę
przesadnie, pobyć sam
Wejść
na drzewo i patrzeć w niebo
Tak
zwyczajnie, tylko że
Tutaj
też wiem kolejny raz
Nie
mam szans być kim chcę
I
nawet kiedy będę sam
Nie
zmienię się, to nie mój świat
Przede
mną droga którą znam,
Którą
ja wybrałem sam
Noc,
a nocą gdy nie śpię
Wychodzę
choć nie chcę spojrzeć na
Chemiczny
świat, pachnący szarością
Z
papieru miłością, gdzie ty i ja
I
jeszcze ktoś, nie wiem kto
Chciałby
tak przez kilka lat
Zbyt
zachłannie i trochę przesadnie
Pobyć
chwilę sam, chyba go znam
I
nawet kiedy będę sam
Nie
zmienię się, to nie mój świat
Przede
mną droga którą znam,
Którą
ja wybrałem sam (2x)
Tematem
utworu jest tytułowa samotność, ale także brak reakcji na prośby innych osób.
Mężczyzna deklaruje, że nawet w samotności, gdy nikt go nie widzi, pozostaje
sobą. Nie chce się zmieniać i wkraczać do innego, obcego mu świata. Pragnie
tylko rozpocząć długą i trudną wędrówkę drogą, na którą sam się
zdecydował. Presji ze strony innych osób
nie da się uniknąć. Podmiot w tej piosence twierdzi, że samotność nie jest dla
niego czymś negatywnym. Lubi spędzać wieczory patrząc w niebo i zachwycając się
pięknem przyrody. Boli go co innego. Ciężkie jest dla niego to, że nawet na
łonie natury nie może być w pełni sobą .
„Tutaj
też, wiem, kolejny raz nie mam szans być kim chcę”
Samotność
jest mężczyźnie bardzo potrzebna. Wtedy może zastanowić się nad sobą,
przemyśleć parę spraw. Choć wielu mówi, że trochę przesadza, on nie zamierza zrezygnować.
Chwili samotności potrzebuje przecież każdy z nas.
„Zbyt
zachłannie i trochę przesadnie
Pobyć
chwilę sam, chyba go znam.”
Piosenka
ta jest prośbą o chwilę samotności jak i również świadectwem niezależności i
tego, że można nie ulec presji otoczenia, tylko iść drogą, którą samemu się
wybrało.
Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz