Tegoroczna
edycja badania Biblioteki Narodowej została przeprowadzona w listopadzie 2015
na próbie 3049 Polaków, którzy ukończyli przynajmniej 15 lat. Wywiady
przeprowadzali ankieterzy w domach respondentów, zapisując ich odpowiedzi na
komputerach. Jaki wynik? Lekturę co najmniej jednej książki w 2015 roku
zadeklarowało 37% badanych.
Wydawałoby
się, ze w zeszłym roku udało się zahamować spadkowy trend czytelnictwa, bo
wtedy odsetek osób, które przeczytały w przeciągu roku przynajmniej jedną
książkę wyniósł wtedy 41,7%. Niestety nastąpiło pogorszenie o 4,7 punktów
procentowych. Przykre.
Czytanie
jest praktyką społeczną. Jeśli rodzice nie czytają, dzieci też nie sięgają po
książkę, bowiem czytanie się dziedziczy. Nawyku czytania uczymy się w grupach, zwłaszcza w rodzinie, klasie
szkolnej i środowisku bliskich znajomych. Okazuje się, że ci, którzy czytają
prasę, sięgają także po książkę. Jeżeli ktoś nie czyta, to nie czyta niczego.
Najtrudniej
jest w środowisku o niskim kapitale kulturowym. Brak przykładu ze strony
rodziny można zastąpić tylko pracą nauczycielską, troska o czytanie lektur i
popieranie czytelnictwa dla przyjemności. Dużą rolę mają do odegrania
biblioteki, zwłaszcza te gminne, małomiasteczkowe oraz inicjatywy w sieci,
blogi, serwisy, których celem jest propagowanie czytelnictwa, jak
chociażby http://3telnik.pl/
Pośród
wielu wpisów znajdziecie tam recenzje nowych pojawiających się tytułów,
oryginalne spojrzenia na znane wielu książki, artykuły podejmujące problematykę
czytelnictwa w Polsce, wywiady i relacje z wydarzeń kulturalnych. A jednym z
najświeższych tekstów jest przypomnienie o „Harrym Potterze i Zakonie Feniksa”
J.K. Rowling, tak ukochanym przez naszych uczniów..
Polecamy
uwadze serwis: http://3telnik.pl/
Miło zostać poleconym przez nauczycielki starej szkoły :) oby książki docierały do jak najszerszego grona!
OdpowiedzUsuńAgnieszka z zespołu 3telnik.pl