wtorek, 28 czerwca 2016

Pamięci ofiar Czerwca 1956 roku w Poznaniu

Mówi radio Wolna Europa, głos wolnej Polski...

    Demonstracje robotnicze w Poznaniu krwawo stłumione przez reżim pociągnęły za sobą ciężkie ofiary w ludziach. Padło 38 osób zabitych, około 270 odniosło rany. Wiadomości o tragicznych zajściach w Poznaniu zajmują czołowe miejsca w dziennikach radiowych i prasie całego świata.
Oto relacja o przebiegu wydarzeń poznańskich zestawiona na podstawie informacji naocznych świadków, którzy w dniu wczorajszym i dziś zdołali dotrzeć z Poznania do zachodniego Berlina. Punktem wyjścia demonstracji robotniczych stała się wielka fabryka parowozów im. Stalina, dawne zakłady Cegielskiego. W czwartek o godzinie 8 rano robotnicy zakładów im. Stalina przerwali pracę i wyruszyli pochodem w kierunku siedziby Władz Partyjnych niosąc flagi narodowe i transparenty wyrażające żądanie poprawy bytu. Manifestacje miały początkowo przebieg spokojny. Pochód robotników posuwał się przez ulice zachowując zupełny porządek. Głównym punktem koncentracji robotników był Plac Wolności. Na placu i w sąsiednich ulicach stały puste i opuszczone wagony tramwajowe. Zatrzymane samochody blokowały wyloty bocznych ulic.



Zbigniew Herbert

Potęga smaku

To wcale nie wymagało wielkiego charakteru
nasza odmowa niezgoda i upór
mieliśmy odrobinę koniecznej odwagi
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku

w którym są włókna duszy i chrząstki sumienia
Kto wie gdyby nas lepiej i piękniej kuszono
słano kobiety różowe płaskie jak opłatek
lub fantastyczne twory z obrazów Hieronima Boscha
lecz piekło w tym czasie było jakie
mokry dół zaułek morderców bark
nazwany pałacem sprawiedliwości samogonny Mefisto w leninowskiej kurtce
posyłał w teren wnuczęta Aurory
chłopców o twarzach ziemniaczanych
bardzo brzydkie dziewczyny o czerwonych rękach

Zaiste ich retoryka była aż nazbyt parciana
(Marek Tulliusz obracał się w grobie)
łańcuchy tautologii parę pojęć jak cepy
dialektyka oprawców żadnej dystynkcji w rozumowaniu
składnia pozbawiona urody koniunktiwu

Tak więc estetyka może być pomocna w życiu
nie należy zaniedbywać nauki o pięknie
Zanim zgłosimy akces trzeba pilnie badać
kształt architektury rytm bębnów i piszczałek
kolory oficjalne nikczemny rytuał pogrzebów

Nasze oczy i uszy odmówiły posłuchu
książęta naszych zmysłów wybrały dumne wygnanie
To wcale nie wymagało wielkiego charakteru
mieliśmy odrobinę niezbędnej odwagi
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku

który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo choćby
za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz