piątek, 11 stycznia 2019

Wspomnienia zamknięte w pamiętniku


„Pozostały dziś wspomnienia,
Które echem niesie wiatr,
A pamiętnik jest nadzieją
Na powroty w dawny świat!”
(autor nieznany)

Kilka dni temu omawiałam z klasami 5 „W pamiętniku Zofii Bobrówny” Słowackiego i okazało się, że uczniowie w ogóle nie znają pamiętników, które służyły do zapisywania (ku pamięci!) zabawnych wierszyków, aforyzmów, rymowanek. Do pamiętników można było wkleić zdjęcie, coś narysować.

Od razu więc poprosiłam moją mamę, by przysłała mi do Poznania nasze pamiętniki. Mama przesłała swoje z czasów szkoły podstawowej i liceum, ja natomiast swój otrzymałam na imieniny od taty w 1994 roku, co dumnie zaznaczyłam na pierwszej stronie.

To naprawdę rodzinne skarby, do których lubię wracać. W pamiętnikach mamy zachwyca mnie piękne kaligraficzne pismo, lubię oglądać stare fotografie. Gdy oglądam mój, mogę powspominać koleżanki i kolegów z czasów szkolnych, za każdym razem uśmiecham się na widok zagiętego rogu z napisem „sekret”.
Pamiętnik, dawniej sztambuch -  ileż w nim było serdeczności, uśmiechów, sympatii. Zapewne żaden wpis na FB czy blogu tego nie zastąpi. Może więc założę nowy pamiętnik….? Może warto do tego namówić uczniów?
Kasia














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz