sobota, 7 maja 2016

„Bajki w zielonych sukienkach”

Dawno nie czytałam wraz ze swą córka tak uroczych, bezpretensjonalnych, lekko napisanych i mądrych opowieści. „Bajki w zielonych sukienkach” Anny Mikity to lektura zaproponowana klasie II szkoły podstawowej i zjednoczona  z podręcznikiem „Nasza szkoła”, gdzie idealnie wpisuje się w problematykę ekologiczną.

Opowieści Anny Mikity to współczesne bajki, które mają przybliżyć dziecku otaczający świat i jego problemy, popularyzować ekologiczny styl życia, optymalne wykorzystanie energii, segregowanie odpadów, rozsądne dokonywanie zakupów. Mamy więc bajkę o trzech pojemnikach na śmieci, historię o Mieście Niepotrzebnych Opakowań, opowieść między sklepowymi półkami. Przez karty książki przechadzają się nietuzinkowe postaci: Jogurcik Naturalski i Rumiane Jabłko, reprezentujące Zdrowie,  Pudełko Po Herbacie Malinowej, które zostało łóżeczkiem dla pluszowego zajączka, Kran Wylewny III, obecnie zardzewiały. Autorka tworzy bajkowo- baśniową przestrzeń, wprowadzając w konwencję bajki znane nam ze współczesności przedmioty czy obiekty, ale także buduje językiem baśniowy świat, chociażby poprzez pomysł konsekwentnej zamiany nazw pospolitych na własne. Żaba, Która Miała Chyba Ze Sto Lat nie jest już zwyczajną żabą, a uwięzioną w toni jeziora, we foliowej pułapce księżniczką.


Książka jest podzielona na części, a w nich 2-3 stronicowe opowieści, ciekawie ilustrowane, które nie powinny sprawić kłopotu czytającemu dziecku. Podział na krótkie historyjki ma swoje znaczenie, bowiem 8-9 - latkowi łatwiej jest skupić się na zamkniętej treściowo i kompozycyjnie bajce.  Każdy wieczór może spędzić z innymi bohaterami.
Świetna edukacyjnie,  rozwijająca umiejętność czytania, sympatyczna w odbiorze!

Taka jest książka Anny Mikity!
Jako nauczyciel i  rodzic polecam!

                                                                                                          Małgosia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz