sobota, 1 października 2016

Jak ocenić, żeby nie oceniać?

Ocenianie kształtujące to jedyna szansa dla nauczyciela, by ocenić wiedzę, umiejętności, a nie oceniać osoby, młodego człowieka. Służy rozwojowi i postępom obu stron. Uczniowi daje informację zwrotną i pomoc jak ma się uczyć. Nauczycielowi pomaga dobrać formy, metody, zweryfikować swoje nauczanie. Raport Organizacji Rozwoju Gospodarczego i Współpracy (OECD) z 2005 r. dowodzi skuteczności tego sposobu oceniania w poprawie wyników nauczania, przygotowaniu do uczenia się przez całe życie i wyrównywaniu szans edukacyjnych. 

Co powinien robić nauczyciel, by konsekwentnie stosować ocenianie kształtujące?




Po pierwsze powinien wytyczyć kierunek  tzn. na początku każdej lekcji określić cele i sposób ich realizacji, by na końcu lekcji zweryfikować, czy zostały osiągnięte.


Po drugie, powinien jasno sformułować kryteria oceniania, by uczniowie od początku wiedzieli, co jest ważne, co mniej, na  co będzie zwracał uwagę.



Po trzecie, nauczyciel powinien zawsze kierować do ucznia informację zwrotną, która wyliczy udane elementy, wskaże rzeczy do poprawienia i zaproponuje sposób poprawy.
Po czwarte, ważne by pamiętać o rozróżnieniu oceny sumującej i kształtującej. Ta pierwsza podsumowuje nabyte umiejętności, ta druga to informacja o etapie utrwalania wiedzy, ćwiczenia umiejętności, wskazówka jak lepiej się uczyć.


Po piąte nauczyciel powinien zdawać sobie sprawę, że ocenianie kształtujące wytwarza pozytywną atmosferę w klasie, w kontaktach z uczniami i rodzicami. Wtedy wszyscy są przekonani, że chodzi o autentyczne uczenie się, a nie mistyfikację. Zwiększa się motywacja uczniów, poczucie własnej wartości, kształtuje się partnerstwo:)

Małgosia




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz