środa, 5 października 2022

Na sali wykładowej...

Czy wracam do sali wykładowej WFPiK? Nie tylko wspomnieniami, bo dzięki technologii można wysłuchać wykładu zaproponowanego przez Studio Filmowe UAM.

 Było już kilka takich propozycji, ale obecnie intrygują „Trzy spojrzenia na BALLADY I ROMANSE - topografia, zaświaty i gry literackie”, wykład grona profesorskiego wydziału: Jerzego Borowczyka, Aliny Borkowskiej-Rychlewskiej, Wojciecha Hamerskiego. Troje znawców romantyzmu w Roku Romantyzmu Polskiego proponuje nowe spojrzenie na „Ballady i Romanse” i dyskutuje nad tym, czy rok 1922 był początkiem polskiego romantyzmu. Ani ballady nie są tak nieklasycystyczne jakby się wydawało, ani na tyle poważne, by być symbolicznym początkiem. Choć nie ma w tym spotkaniu iluzji sali wykładowej, jest raczej sala konferencyjna, to jednak mamy sedno wykładu uniwersyteckiego. Wykładowca/wykładowczyni powoli rozwija swój wątek, nieskazitelną gimnastyką składni (polonista/polonistka), szuka logicznego ciągu, ale i zaskakującego saspensu, w naturalny sposób wpłata w swój wywód cytat i liczne dowodzenia innych literaturoznawców.. Może nie wykorzystuje pełnej siły swego głosu, zazwyczaj niesionego przez akustykę sali wykładowej, ale dość umiejętnie wciąga słuchaczy w swoje rozważania, zarażając wątpliwościami, dzieląc się podziwem, trafną puentą. Dlatego z przyjemnością korzystam z takich okazji i odtwarzam sobie materiały Studia Filmowego UAM.



https://amu.edu.pl/wiadomosci/aktualnosci/ogolnouniwersyteckie/trzy-spojrzenia-na-ballady-i-romanse-topografia,-zaswiaty-i-gry

Małgosia 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz