czwartek, 4 lutego 2016

Wizualizacja na lekcji o „Trenach”

Podstawową sprawnością w XXI wieku będzie umiejętność rozumienia obrazów: filmów, grafik, zdjęć wszelkiego typu… nie wystarczy już tylko pisanie i czytanie. Nasi uczniowie muszą nauczyć się przetwarzać zarówno słowa, jak i obrazy. Muszą mieć zdolność poruszania się swobodnie i płynnie pomiędzy tekstem i obrazami, pomiędzy słowem pisanym i światem obrazowym. 
Lynell Burmark

Mamy zawodową słabość do wizualizacji. To konieczność, bo dzieci myślą, rozumują, piszą! obrazami. Wykorzystanie obrazu to siła edukacji, wspomaga zapamiętywanie i przetwarzanie informacji. Sprawia, że nauka jest atrakcyjna i skuteczna. Napisanie regułki na tablicy, kilkupunktowa notatka z lekcji nie wystarczą, by uczniowie pojęli materiał. Tracą koncentrację i zainteresowanie przedmiotem. Prezentowanie zagadnień za pomocą obrazów zwiększa przyswajanie wiedzy, ponieważ odbywa się na zasadzie skojarzeń. Ułatwia poznanie i zrozumienie trudnych, abstrakcyjnych zagadnień. Umożliwiają taką prezentację urządzenia do komunikacji wizualnej, tablice interaktywne.
Oczywiście pojawiają się poglądy na temat wizualizacji, nazywając ją przerostem formy nad treścią. Należy jak we wszystkim zachować umiar i umiejętnie połączyć treści ze wspierającym obrazem.

Kasia i Małgosia

 Rekomenduję wszystkim nauczycielom polonistom bardzo przydatną wizualizację, która wspiera myślenie o antyku, renesansie, stoicyzmie i „Trenach” J. Kochanowskiego. By przedstawić uczniom proces emocjonalny jaki zachodzi w cierpiącym ojcu, pod. lirycznym „Trenów” można wykorzystać zasadę wahadła i schematyczne obrazy do niej pasujące. W podręcznikach gimnazjalnych najczęściej pojawiają się treny V, VII i VIII. Uzupełniam uczniom to postrzeganie problemu, przygotowując „Tren I” i ostatni „Tren XIX – Sen”. Dzięki temu mamy przegląd emocji podmiotu lirycznego na przestrzeni całego cyklu, autora podczas procesu twórczego, który trwał 2 lata.


  • Moment śmierci córki Urszulki; wahadło życia wychyla się skrajnie w stronę nieszczęścia; rozpacz ojca



  • Czas żałoby i terapii dla ojca/ artysty; stan skrajnych emocji; wahadło życia powoli wraca do równowagi



  • Czas ukojenia, odnalezienie równowagi; pod. liryczny godzi się ze śmiercią córki, przyjmuje postawę stoicką

                  
                  Pomysł zaczerpnięty z publikacji:  F. Tomaszewski: Magia lektury, WSiP, Warszawa 1990, s. 81- 86




Taka wizualizacja z pewnością poprawia rozumienie filozofii życia ludzi renesansu, szukanie złotego środka, godne przyjmowanie cierpienia i szczęścia w swoim życiu. Można odnieść je także do życia współczesnych ludzi , ich gotowości na ból i porażkę a także ich reakcji na nieoczekiwany sukces.  Wykorzystuję  ten pomysł  w pracy z gimnazjalistami i widzę jak poprawia rozumienie „Trenów” i renesansu.
Małgosia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz