To,
że my uczyliśmy się głównie pamięciowo tabliczki mnożenia, nie znaczy, że nasze dzieci też prędzej czy
później zapamiętają ten system cyfr. Pamiętajmy, że obecne pokolenie wyrasta w
zupełnie innym świecie, pełnym obrazów, ikon, strumienia informacyjnego jaki proponują media internetowe.
Metoda
sensoryczna umożliwia wykorzystanie pamięci dotyku i inteligencji ręki.
Wystarczy ćwiczyć z dzieckiem poszczególne działania, motywując do wykreślania
ręka cyfr w pudełku z kasza manną, tak jakby to był ślad na piasku. Dzieci
znają zabawę w zapisywanie słów na brzegu morza zanim fala zmyje ślad i
powtarzanie zapisanego słowa. Mózg dziecka ma zapamiętać działanie i
prowadzenie ręki jak w zapisie.
Znana
jest także bajkowa tabliczka mnożenia, czyli metoda, która wykorzystuje
elementy storytellingu do budowania skojarzeń dziecka pomiędzy zwierzęcym
bohaterem, historią a działaniem matematycznym, wynikiem mnożenia. Za pomocą
bajek, które zostały zgromadzone na płycie CD, dziecko uczy się mimowolnie
zapamiętywać wyniki działań tabliczki mnożenia, bowiem zwierzęta mają przypisane cyfry. Pomoc została
opracowana przez rosyjskiego psychologa, a aktualnie wdrażana na rynek polski. Dodatkowo dzięki metodzie, dziecko
kształtuje pamięć, uwagę oraz koncentrację. Zestaw do wprowadzania tej metody
jest dostępny w sklepach internetowych i zawiera płytę CD, podręcznik dla
nauczyciela/rodzica, zeszyt ćwiczeń dla dziecka, karty formatu A4 dla
nauczyciela/rodzica, 29 kart dla dziecka.
Podobną
metodą obrazową jest stworzenie tabeli kolorów bądź symboli, by zauważyć
powtarzalność wyników mnożenia. W umyśle dziecka kodują się obrazy podobne w
kształcie do cyfr arabskich. Podczas
odszukiwania z pamięci wyniku dochodzi do deszyfracji zapamiętanych w umyśle
obrazów.
Pozostaje
jeszcze bardzo lubiana metoda palcowa wykorzystywana do nauki tabliczki
mnożenia przez 9 i z nią też warto zapoznać dziecko, by mogło korzystać z „palcowych” podpowiedzi.
Na
rynku jest masa gier memo, puzzli z tabliczką mnożenia i warto wykorzystywać
każdą możliwość dotarcia do wyobraźni
dziecka.
Małgosia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz